Dużo pytań, dylemat spory. Co wybrać żeby każdy był zadowolony. Jak ze wszystkim opinii tyle ile osób biorących udział w dyskusji.
Ja postawiłam na rowerek biegowy. Dwa kółka, bez pedałów. Nowocześnie;)
Dlaczego?
Chciałam początkowo hulajnogę. Taką z trzema kółeczkami i siedziskiem. Niestety okazało się, że Julia jest już na takie cudo za wysoka. Hulajnogi tego typu najlepiej sprawdzają się u dzieci przy wzroście maksymalnym 80, 85 centymetrów. Później jazda robi się coraz mniej komfortowa.
Przenieśliśmy się więc na wyższy stopień zaawansowania.
Rowerki biegowe świetnie przygotują nasze dziecko do jazdy na rowerku z pedałami. Dziecko uczy się trzymania równowagi, wykonywania kilku czynności na raz i kontrolowania ich. Taki rowerek nie posiada zębatki ani brudzącego łańcucha. Dziecko skupia się jedynie na właściwym kierunku jazdy i na trzymaniu kierownicy. O zaletach takiego rowerka można poczytać choćby na stronie AktywnySmyk TU, nie będę więc powielać informacji.
Na co zwrócić uwagę przy kupowaniu rowerka, kiedy warto to zrobić?
Dziecko na takim rowerku spokojnie może śmigać już po ukończeniu 18 miesięcy. Julka rowerek dostała mając miesięcy 22.
Przede wszystkim rowerek musi być dostosowany do wzrostu dziecka (wybierając się do sklepu bez malucha, warto wcześniej zmierzyć długość jego nogi od strony wewnętrznej), a także powinien posiadać regulację kierownicy oraz siodełka (aby wystarczył na dłużej). Dodatkowo powinien być lekki- im lżejszy tym lepiej. Dzieciakowi łatwiej jest go podnosić czy przenosić. Warto wybrać też taki, który ma hamulec (przy braku pedałów, jest to oczywiście hamulec ręczny). Wiadomo, że dwulatek nie będzie rozwijał jakiś kosmicznych prędkości, ale trzylatek może już sobie nie żałować:) Opony z możliwością pompowania, nie piankowe. Mają lepszą przyczepność i lepiej amortyzują.
Kask i ochraniacze są niezbędne. O tym będzie w kolejnym poście.
Julka posiada model Adventure Zooom. Ma on wszystkie powyższe funkcję, a dodatkowo jest ładny:) Także polecam. Radzi sobie na nim już coraz lepiej, postępy widać. Ma jedynie jeszcze problemy przy skręcaniu.
Julka ma na sobie:
spodnie- H&M
kurtka- GAP
buty- Converse
Czapka- Zara
