czwartek, 31 października 2013

Zarabiać robiąc zakupy? Czemu nie:)

Tytuł mówi sam za siebie:)

Czy ktoś z Was słyszał o Mystery Shoppingu?
Jako, że znam temat dość dobrze postanowiłam się tym podzielić.
Często robicie zakupy? Buszujecie po centrach handlowych? Czemu przy okazji na tym nie zarobić? 
Jest wiele firm oferujących tego typu "pracę dodatkową", łatwo można sobie wygooglować coś na ten temat. Ja skupię się na tym co znam i co mogę z czystym sumieniem polecić, czyli na firmie Daymaker. Od razu chciałabym zaznaczyć, że nie jest to żadna forma reklamy, po prostu ciekawy pomysł na dodatkowe pieniądze.
Najpierw pokrótce na czym to polega. 
Czy warto się w to bawić? 
Jak zacząć? 
Po zalogowaniu polecam kontakt z jednym z administratorów (kontakt dostępny na stronie) z informacją, że jesteś już w systemie i jakie miejscowości Cię interesują. Możesz również skontaktować się ze mną pod korszenioofka@gmail.com
Jak to wygląda w praktyce? 
Aby zarobić więcej, możesz logować się na stronach wielu tego typu firm. Poza Daymakerem, z firmami tego typu do czynienia nigdy nie miałam, ale działa to wszędzie na podobnych zasadach. Zalogujesz się na większej ilości tego typu stron, będziesz dostawać więcej propozycji – proste.
Post ten nie jest skierowany tylko do Mam, post jest skierowany do każdego (pełnoletniego)! Nawet jeśli nie mieszkasz w wielkim mieście i nie ma w nim wielkich galerii handlowych to i tak warto się zalogować. Obserwacje możesz przecież wykonywać choćby przy okazji wizyty:)


Mystery Shopping to nic innego jak sprawdzanie w sklepach jak nas traktują jako klienta, jaki poziom obsługi sklep sobą prezentuje. Może wydawać się to śmieszne, ale ten sektor na rynku rośnie w siłę. Firmy uświadamiają sobie jak ważna jest dobra obsługa i jakie korzyści za sobą niesie. Powoli zdajemy sobie w Polsce sprawę, że klient zadowolony wróci, że w dobra obsługę warto zainwestować. Mystery Shopper (inaczej Tajemniczy Klient) jakość tej obsługi sprawdza. A badani są wszyscy. Ocenie poddawane są sklepy od spożywczych po budowlane i meblowe. Sprawdzane są całe centra handlowe, salony samochodowe, apteki.
Kasa z przeprowadzania obserwacji nie jest duża, za jedną wizytę można dostać od 30 do 80 zł brutto, bywa różnie. Są przypadki, kiedy obserwacje są lepiej płatne, nawet ponad 100 zł, wszystko zależy od tego jak skomplikowany jest projekt. Można jednak łączyć wizyty i na przykład w jednej galerii jako TK odwiedzić kilka sklepów. Wtedy zarobek jest już całkiem fajny.
Odniosę się tutaj do firmy Daymaker, bo tę znam. Żeby zacząć należy się zarejestrować w systemie. Wchodzisz TU i logujesz się. Wpisujesz swoje dane i przede wszystkim określasz miejscowości, w których możesz wykonywać obserwacje. Całą resztą zajmuje się już firma. Propozycje przychodzą Ci na maila.
Zanim zaprzyjaźniłam się z tematem, do tego typu działań byłam nastawiona dość sceptycznie i nie próbowałam. Zawsze za dużo wątpliwości - czy płacą?, czy się opłaca? itp. Co najważniejsze - płacą. Wynagrodzenie przychodzi zawsze w terminie ustalonym przy każdej obserwacji. Czy się opłaca? Idziesz na zakupy, przy okazji wykonujesz obserwację, wypełniasz ankietę, dostajesz za to pieniądze. Opłaca się. Zwracają się zakupy, a dodatkowo przyczyniasz się do poprawy jakości obsługi:)

7 komentarzy:

  1. Pierwszy raz sie z czyms takim spotykam ale brzmi ciekawie po weekendzie musze sie temu dokladniej przyjrzec!

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedyś już o tym słyszałam, ale w UK, niestety nie skorzystałam, ale to jest super pomysł. Fajny i pomocny wpis, każdej mamie i nie tylko przyda się dodatkowy grosz, warto skorzystać z pomysłu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. 37 year-old Software Consultant Leland Govan, hailing from Victoriaville enjoys watching movies like Princess and the Pony and Netball. Took a trip to Archaeological Site of Cyrene and drives a Ferrari 212 Export Berlinetta. Wiecej informacji

    OdpowiedzUsuń